Mecz od Początku przebiegał pod dyktando byków , w pierwszej kawarcie ton grze bulls nadawali D-Rose oraz Rip Hamilton , dzieki ich grze na tablicy widniał wynik 24:15 i wlasnie 1 kwarta ustawiła cały mecz , przewaga pozwalala na spokojne utrzymywanie wyniku , choć w pewnym momencie Pacers zblizyli sie nawet na 2 punkty , ale wtedy Coach T wprowadzał na boisko Rose'a oraz Rip'a i wszystko wracało do normy czyli 8-10 punktów przewagi , mecz zakończył sie rezultatem 93-85. Publicznosc zgromadzona w United Center nie miała prawa do narzekań mecz toczyl sie w szybkim tempie a zawodnicy z Chi-Town niz zawodzili .
Derrick Rose 12p/9ast/5reb
Richard Hamilton 13p/6ast/4reb
Luol Deng 14p/2ast/7reb
Carlos Boozer 24p/3ast/7reb
Joakim Noah 5p/3ast/8reb
Ronnie Brewer 11p/-/4reb
CJ Watson 2p/4ast/1reb
Taj Gibson 8p/-/2reb
Omer Asik 4p/-/6reb
Kyle Korver -/3ast/1reb
Jimmy Butler -/-/-
Brian Scalabrine -/-/-
Pre-Season Chicago Bulls zakończony , bilans byków wyniosł 2:0 warto zaznaczyc ze był to pierwszy od sezonu 98/99 okres przygotowawczy bez porażki wtedy takze rozegralismy 2 mecze nie odnosząc porażki (no lepiej być nie mogło ;))
Kibicom pozostaje odliczac godziny do 25 Grudnia wtedy to Bulls o godzinie 23:00 zmierzą sie w Staples Center z Drużyna Kobego Bryanta Los Angeles Lakers ... GO BULLS !!!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz